Wycieczka po piekarniach NYC cz.1

image

W miniony weekend zabrałam mój zespół do Nowego Jorku na spotkanie integracyjne, którego tematem przewodnim były... wypieki. Jaki jest lepszy sposób na wspólną zabawę niż parada ulicami NYC, degustując naszą drogę od piekarni do piekarni?! Jakimś cudem zmieściliśmy 5 piekarni w zaledwie 24 godziny, wliczając w to spanie i wyjście na kolację do ABC Kitchen.

Trochę informacji w tle. Zatrudniłam Stephanie na początku tego roku, aby pomogła mi w social media. Hilari dołączyła do zespołu latem, aby dodatkowo wspierać mnie w mediach społecznościowych i przypadkowych małych projektach. Ta dwójka pomaga mi zarządzać moim biznesem, dzięki czemu mam więcej wolnego czasu na bycie... no wiesz, prawdziwą ludzką osobą. ???? Na szczęście lubią piec tak samo jak ja, więc ta wycieczka do NYC była sytuacją win-win-win dla całej bandy.

Naszym pierwszym przystankiem była Levain Bakery w Upper Westside. Zazwyczaj jest tam długa kolejka, ale na szczęście musieliśmy czekać tylko 25 minut lub więcej- a to było w słoneczne sobotnie popołudnie! Wszyscy byliśmy mile zaskoczeni. I głodni. Sama piekarnia jest taka malutka! Co dowodzi, że nawet z najmniejszych miejsc mogą powstać wspaniałe rzeczy. Jak tylko weszliśmy do środka było już go go go. Lepiej wiedzieć czego się chce i zamawiać szybko! Zamówiliśmy po jednym z ich popisowych ciasteczek, a dziewczyny dostały kilka dodatkowych do zabrania do domu. Podpis ciasteczka obejmują:

  • Chocolate Chip
  • Oatmeal Raisin
  • Ciemna czekolada z wiórkami czekoladowymi
  • Ciemna czekolada z masłem orzechowym

Jestem pewna, że słyszeliście o Levain. Są sławne; sensacja internetu i prawdziwego życia. Znane są z super grubych ciasteczek w rozmiarze miękkiej piłki, a w sieci można znaleźć wiele przepisów na ich kopie. Czytałam, że niewiele z nich jest porównywalnych! Tak czy inaczej, to był mój pierwszy raz EVER próbując jednego z nich. Ciasteczka są super chrupiące na brzegach, co bardzo mi się podobało. Ciepłe i bardzo niedopieczone w środku; trudno było je utrzymać bez rozpadania się na kawałki! Oczywiście, moim faworytem był rodzynek owsianych. Ten nie był tak lepki w środku... i zjedliśmy go całego, więc nie pstryknęłam zdjęcia. Ups!

Do City Cakes! Urocza piekarnia w Chelsea. Kiedy weszliśmy, dekorowali torty weselne, a kiedy zdecydowaliśmy się, co kupić, przyszła para młoda i pan młody, aby złożyć zamówienie na swój ślub. Urocze!

Co zabawne, City Cakes to piekarnia ciast na zamówienie, ale są również znani z ciasteczek typu half pound. Tak, ciasteczek za pół funta. Wyszłyśmy z 3 funtami ciasteczek łącznie! Ciężko było podjąć decyzję, ale w końcu kupiliśmy:

  • Rich Chocolate Chip
  • Potrójna czekolada z przyprawami
  • Serdeczne Oatmeal Raisin (szokujące)
  • Signature Sugardoodle (jak snickerdoodle!)
  • Red Velvet Cream Cheese Stuffed Cookie
  • Ginger Spice

I babeczka z przyprawami dyniowymi na wynos!

Ciasteczko z kawałkami czekolady było wyjątkowe i prawdopodobnie jedno z najlepszych ciasteczek z kawałkami czekolady, jakie kiedykolwiek jadłam. Środek smakował jak ciasto na ciasteczka, ale nie był wcale lepki. Nie wiem, jak oni to robią! Owsianka z rodzynkami była bajeczna zarówno ze zwykłymi jak i złotymi rodzynkami, a przyprawa imbirowa była idealnie doprawiona. W zasadzie Boże Narodzenie w okrągłej formie. I uwielbiałam kawałki białej czekolady w potrójnej czekoladzie korzennej! Ciasteczka red velvet nadziewane kremowym serem mogłyby być prawdopodobnie jedyną rzeczą, jaką sprzedaje ta piekarnia, a i tak odniosłyby ogromny sukces. Nie żartuję. Kiedykolwiek pojedziecie do NYC, to ciasteczko red velvet nadziewane kremowym serem jest wszystkim, czego będziecie potrzebować. Smakowało jak prawdziwy kawałek czerwonego aksamitnego ciasta... ale ciasteczko było tak gęste. W ogóle nie było ciasteczkowe. Jak oni to robią!!!

A teraz sesja zdjęciowa ciasteczek z City Cakes, bo wszyscy mieliśmy obsesję.

Potrzebowaliśmy przerwy na spacer po całym tym cukrze, ale niedługo potem udaliśmy się do Baru Mlecznego. Na pewno słyszeliście o nim?! Właścicielka, Christina Tosi, jest wielokrotnie nagradzanym szefem kuchni, który wymyślił ich charakterystyczne elementy, takie jak Crack Pie i Compost Cookies. Milk Bar otworzył nową lokalizację sklepu w Nolita i byliśmy podekscytowani, aby przejść sprawdzić to!

Byłem utraty światła w tym momencie, więc nie mogłem strzelać wiele zdjęć. Próbowaliśmy crack pie, trufle b'day (mój ulubiony z nich wszystkich), i candy bar ciasto. Dostaliśmy też małą puszkę pełną składników do zrobienia ich słynnych ciasteczek z kompostu w domu. Dam im spróbować i zgłosić się do Ciebie! Ciasto batonik był pełen tekstury. Ma wszystko, od czekolady i słonego karmelu do nugatu z masła orzechowego (!!!) i chrupiących precli.

Musisz tego spróbować!

Obudziliśmy się wcześnie rano w niedzielę, aby udać się na Brooklyn. Możecie uwierzyć, że to był mój pierwszy raz w życiu na Brooklynie? Nigdy wcześniej tam nie byłam, a jeden poranek to na pewno za mało. Muszę tam wrócić ASAP. Poszliśmy do The Bagel Store, domu oryginalnego tęczowego bajgla. Widzieliście już to zjawisko, prawda?

Wiem, że to wygląda na dużo i tak jest, ale zwykły tęczowy bajgiel jest w sumie całkiem fajny. Powyżej znajduje się tęczowy supreme, który jest spełnieniem dziecięcych... i jednorożcowych... marzeń! Kremowy serek funfetti, dodatkowa posypka, jadalny brokat, wata cukrowa. To jest po prostu tak bardzo FUN! Twórcą bajgli, aka artystą bajgli, jest Scot Rossillo. On i Francine powitali nas z otwartymi ramionami i byli tak podekscytowani, że nakarmili nas tak bardzo, jak tylko mogliśmy. Miałam kanapkę z bekonem, jajkiem i serem, która jest ich najlepszym sprzedawcą na śniadanie. Każdy z nas spróbował tęczowego supreme, który widzicie powyżej. I tak, to jest takie dobre! Tworzą niestandardowe kolorowe bajgle na wszelkiego rodzaju imprezy i byli podekscytowani możliwością współpracy z Sally's Baking Addiction. Tak wiele zabawy!

Mają dziesiątki na dziesiątki smaków bajgli. Próbowaliśmy ich dyni pie kremowy ser i następnym razem, jestem dając ich cragels spróbować. Croissant bajgle! Co najbardziej podobało mi się w tym miejscu, to fakt, że czułam się tam jak w domu. Scot i Francine znali klientów z imienia, znali ich zamówienia, otwierali drzwi, rozdawali naklejki maluchom... to był po prostu taki fajny poranek, który był pełen wrażeń.

Dostałam też czarno-białe ciasteczko z The Bagel Store! Przychodzą one z innej piekarni ... i dowiem się, który ASAP i zaktualizować ten post na blogu, więc wiesz. To było niewiarygodne. Przyniosłam też jeden do domu.

Ostatni przystanek... powrót na Manhattan do CookieDŌ! To był obowiązkowy przystanek, polecany przez wielu czytelników. To wszystko jest wściekłe! Kristen, właścicielka, otworzyła swój sklep specjalnie dla nas. CookieDŌ jest w zasadzie tym... bezpiecznym do jedzenia ciasteczkowym ciastem. Można je kupić w osobistych tubkach (umm OMG), które są idealne do dzielenia się. Rozszerzyła menu, aby zmieścić dziesiątki smaków. Wszystko w sklepie było w kropki, z posypką, i/lub różowe. Od razu poczułam się jak w domu.

Kilka pytań, które mieliśmy:

Jak to jest bezpieczne do jedzenia? Używają pasteryzowanych substytutów jaj i mąki poddanej obróbce termicznej.

Czy można z tego upiec ciasteczka? Jeśli z jakiegoś powodu ktoś nie chce ciasta na ciasteczka!!!? TAK! Upieczone ciasteczka też są niesamowite!

A co z bezglutenowymi lub wegańskimi? Obie opcje są dostępne!

Kristen mówi, że dostają zamówienia na święta i imprezy, a oni nadal pracują nad rozwojem nowych smaków. My spróbowaliśmy podpisu chocolate chip, salty & sweet (z solonym karmelem i ciemną czekoladą!), confetti, pumpkin spice, gimme s'more i chocolate chocolate. Moim ulubionym był słony & słodki. Do domu zabrałam też kilka mini tubek o smaku ciasteczek cukrowych.

Mamy nadzieję, że w przyszłości będziemy współpracować. Bo, cóż, duh!

Każdy z nas wyszedł z około 5 torbami wypieków i nadal jesteśmy na cukrowym haju. Ale to wszystko było tego warte! Dziewczyny i ja już robimy burzę mózgów, kiedy możemy odwiedzić to miejsce ponownie (to będzie część 2!), ponieważ było tak wiele piekarni, których nie udało nam się odwiedzić. A ja potrzebuję kolejnego kremowego serka z nadzieniem z czerwonych aksamitnych ciasteczek w moim życiu ASAP.

P: Jakie są Twoje ulubione piekarnie w NYC?

Przepisy powiązane

  • Ciasteczka z masłem orzechowym w stylu Big Bakery
  • Muffinki z kawałkami czekolady w stylu piekarniczym
  • Muffiny czekoladowe w stylu piekarniczym
  • Muffiny czekoladowe w stylu piekarniczym

Komentarze (0)

Zostaw komentarz

Najnowsze artykuły

image

Przepisy

image

Kolacja

image

Przepisy

Popularne artykuły